LOKALIZACJA: NOWE CZAPLE (GMINA STĘŻYCA, POWIAT KARTUSKI);
Cena za dom: od 380 tys. zł netto (kredyt w programie Rodzina na swoim).
Kaszubska firma Danmar od lat specjalizuje się w budowie domów drewnianych, zarówno sezonowych jak i całorocznych. Siłą rzeczy musiał powstać pomysł wybudowania w kaszubskich ostojach przyrody całego osiedla. Wybór padł na Danielową Dolinę w Nowych Czaplach (gmina Stężyca), 100 metrów od Jeziora Ostrzyckiego.
Projektanci osiedla Danielowa Dolina (nazwę wzięto od lokalizacji) postawili na tradycyjność. 16. domków i układ osiedla nawiązują do okolicznego stylu zabudowy wsi kaszubskich (niebieskie okiennice, trzcina na dachu). Same budynki zbudowane z drewna, kamienia i trzciny, przypominają konstrukcje z XIX i początków XX wieku. Naszpikowane są jednak nowoczesnymi rozwiązaniami budowlanymi, zapewniającymi energooszczędność (np. zastosowane ogrzewanie kominkowo-elektryczne z termoobiegiem).
Na zagospodarowanych odmiennie pwg. zieleni działkach stoją ok. 150-metrowe domy. Na parterze przewidziano salon, gabinet, łazienkę i kuchnię ze spiżarnią oraz pomieszczeniem gospodarczym. Na użytkowym poddaszu 3 sypialnie i łazienkę.
Mieszkańcy Danielowej Doliny nie będą widzieli z okien skrzynek elektrycznych i pojemników na śmieci, których oczywiście nie zabraknie przy każdym domostwie. Za to dostępne będą mieli tradycyjne ziemianki. Osiedle będzie ogrodzone z zewnątrz (nie pomiędzy działkami) i monitorowane.
Dużym atutem tego osiedla jest malownicze położenie, w chylącej się do pobliskiego jeziora dolinie, otoczonej lasami. Docelowo przez osiedle puszczona zostanie rzeczka. Jak mówi właściciel Danmaru - Daniel Czapiewski, to ostoja dla twórców i indywidualistów życiowych szukających funkcjonalnego połączenia tradycji z nowoczesnością. Osoby dojeżdżające na co dzień do pracy do Trójmiasta muszą przygotować się na ok. godzinną podróż kaszubskimi szosami lub szynobusem z sąsiedniej wsi Krzeszna.
miejsce w którym spełniają się marzenia...zakochałam się...benita
OdpowiedzUsuńZ Firma Danmar szybko sie podpisuje umowę gorzej z jakim kol wiek innym kontaktem np przy zerwaniu umowy Więc zastanówcie sie 3 razy zanim co kol wiek z nimi podpiszecie Bo np potem przy jakiej kol wiek reklamacji ani Pan prezes lub kierownik nie odbiera nr tel Ja aktualnie schodzę na drogę sądowa z ta firmą bo nie potrafią wypłacić pieniążków
OdpowiedzUsuńSzczęście,że teraz, w zimie postanowiłam obejrzeć te domy.
OdpowiedzUsuńNigdzie nie ma wody. Pozamarzały rury zbyt płytko wkopane do ziemi. Jedyny lokator jak tylko zobaczył mnie z handlowcem Danmaru, to otwarcie namawiał mnie do natychmiastowej rezygnacji z pomysłu. Podobno jesienią podczas deszczu cały teren nie wybrukowany zamienia się w grząskie bagno, a szamba przyjmują nadmiar wody. Ciekawe jak na wiosnę po roztopach?
Mam dworek 12m x 7m postawiony w 2007roku przez firme Danmar . Do tej pory nie mogę zakończyć poddasza, bo przeciekają tzw. wole oczka . Reklamacji było kilkanaście min : podziurawione pokrycie dachu - deszcz lał się na strop i trzeb było rozłożyć folię na całym poddaszu i to był początek , a wiatroizolacja podziurawiona , brak zakładów , komin ceramiczny popękał , elewacja w różnych odcieniach , popękane podciągi stropu , do tej pory zaciekają kominy, bo robili mi to pracownicy tej firmy , a na balkonie nad wejściem zgniły mi w całości deski (4,5 cm) . Co do szczegółów tych kilkunastu reklamacji mam dokumentację fotograficzną . Jak ktoś chciałby dowiedzieć się więcej to poroszę o meila. Zapłaciłem w 2006 roku za dom , a mieszkam tylko na parterze - super realizacja planów i marzeń o własnym domku - nie polecam . Wg przedstawicieli tej firmy chyba muszę rozebrać dużą część domu ,żeby go naprawić.
OdpowiedzUsuńGeneralnie nie wiem co dalej robić - może ktoś coś doradzić co w tej sytuacjach zrobić?
Właściwie, to ta firma już prawie nie istnieje. Próbują - po śmierci założyciela - pociągnąć jeszcze trochę, ale z takim "profesjonalizmem" z pewnością oddadzą pole innym. Wystarczy porównać realizacje np. SENDOM-u, Eco Hause z Miszewa czy MMdomy z Kartuz.
OdpowiedzUsuńOdbyłem rozmowe z doradcą firmy Danmar - przerażenie mnie ogarneło co do jego wiedzy i kompetencji - czytając państwa opinie czuję wielką ulgę ze odtąpiłem od podpisania umowy z tą firmą . Głównym problemem tzw. doradcy to było wpłacenie pierwszej zaliczki w przerażającej wielkości.Nie rozumiem gdzie są Ci ludzie którym podobno ta firma buduje domy marzeń - dlaczego nie ma ich na forum - nie rozumiem tego , nie rozumiem.
OdpowiedzUsuńJa jestem zadowolony.budowali mi w 2007 roku.
OdpowiedzUsuńJak możesz to napisz więcej . Dlaczego jesteś zadowolony ? Może jakieś zdjęcia . Bo ja też miałem skończony w 2007 ale do dnia dzisiejszego mam ciągłe naprawy , wymiany. Domek może miał być ładny , ale partactwo ogromne.
UsuńMam dom zbudowany przez tą firmę od 9 lat. Generalnie prawie wszystkie główne elementy domu były reklamowane. Klika przykładów : przeciekający dach prawie na całej powierzchni , również po położeniu pokrycia , przeciekając wole oczka , pękające podciągi , gnijący taras , brak w wielu miejscach wiatroizolacji ( temperatura 12/14 st. C zimą ) , pęknięty komin z wkładem ( obecnie 2 raz popękał ) , obecnie cieknie dach w kliku widocznych miejscach ( a w ilu nie widać - dach do robienia !!!), okno tarasowe przez 3 lata naprawione , robione , elewacja wymieniana , szlifowana (czarniała ) itd . Można powiedzieć , że to nie jest możliwe . Sam bym nie uwierzył .Jednak to prawda , bo po licznych wezwaniach , proszeniach, straszeniach zostały podjęte próby usunięcia tych wad . Z marnym skutkiem , bo większość z nich było błędnie wykonane na samym początku. Nie mieszkam na poddaszu i nie mogę wykończyć , bo przecieka dach . Przy kominach cieknie . Obecnie okazało się jeszcze , że firma pocieniła sobie elementy konstrukcji domu , pracownicy nie zamontowali wszystkie słupki . Generalnie katastrofa . Zamiast cieszyć się domem , upiększać go i działkę muszę główkować co dalej. Nie mogę polecić. Przykra sprawa , bo dom ogólnie się podoba .
OdpowiedzUsuńKatastrofalne jakość wykonania. Mam zbudowany przez nich dom od 9 lat. Dziesiątki reklamacje generalnie na wszystkie elementy domu . Niektóre ciągną się od początku. Inne wyszły w trakcie. Obecnie musiałem rozebrać komin , bo popękał wkład ( był już reklamowany ). Przecieka od początku dach i muszą zrobić nowe pokrycie. Okazało się , że elementy konstrukcji bez mojej zgody mają mniejsze przekroje niż w projekcie. Sami nie poczuwają się do odpowiedzialności. Ponieważ poddasze przeciekało nie mogliśmy go wykończyć, a środki na wykończenie poddasza musimy przeznaczyć na przeciekający dach. Nie można polecić , bo jak już ktoś zapłaci to mają to w nosie.Jak coś to mam liczną dokumentację (pisma , zdjęcia) dla chętnych.
OdpowiedzUsuń